Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Wszystko co dotyczy rekonstrukcji sylwetek austro - węgierskich żołnierzy z okresu I Wojny Światowej – porady, opinie, pomysły etc. oraz wszelkie sprawy nie pasujące do pozostałych działów

Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Postprzez Wojtek » Śr mar 25, 2015 16:01

Zakładam nowy temat jako że rekonstrukcja sylwetki piechura 13 IR jest już tematem zamkniętym. Chciałbym Wam przedstawić zrekonstruowaną przeze mnie sylwetkę Zugsführer'a z kompani karabinów maszynowych 32 Landwehrinfanterieregiment'u (32 LIR).

Sylwetka na "maj 1915 roku":

1915 a.JPG


1915 b.JPG


1915 c.JPG
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Śmierć żołnierska jest święta, i wszelki nakaz nienawiści maże,
Czy bratem był, czy też wrogiem, niech nikt nie pamięta,
Jednaką cześć i miłość winniśmy im w darze.

Dušan Jurkovič
Avatar użytkownika
Wojtek
 
Posty: 903
Dołączył(a): N gru 23, 2012 10:11
Lokalizacja: Twierdza Kraków

Postprzez » Śr mar 25, 2015 16:01

 

Re: Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Postprzez Wojtek » Śr mar 25, 2015 16:10

Jako "bonus" zrobiłem kilka zdjęć w hełmie ale tylko w sepii - wiadomo - kolor munduru ... Tak to wygląda:

1917 a.JPG


1917 b.JPG


1917 c.JPG


Oczywiście nie wybrał bym się tak na żadną imprezę :wink: Zrobiłem taki zestaw jedynie do niekolorowych fotek. Wyszły chyba nie najgorzej? 8-)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Śmierć żołnierska jest święta, i wszelki nakaz nienawiści maże,
Czy bratem był, czy też wrogiem, niech nikt nie pamięta,
Jednaką cześć i miłość winniśmy im w darze.

Dušan Jurkovič
Avatar użytkownika
Wojtek
 
Posty: 903
Dołączył(a): N gru 23, 2012 10:11
Lokalizacja: Twierdza Kraków

Re: Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Postprzez CK Dezerter » Śr mar 25, 2015 19:10

W jednej z moich madrych ksiazek pisza ze pasy tornistra/plecaka powinny isc pod naramiennikami. Ale na zdjeciach z epoki widac ze bywalo z tym roznie.

Czy planujesz zaopatrzec sie jeszcze w pchwe do bagnetu pomalowana w kolorze ochronnym? Czarne pochwy jak najbardziej wystepowaly ale widze ze masz pomalowana klamre i daszek u czapki wiec moze i pochwe pomalujesz? :wink:

Zdjecia sylwetki w helmie wyszly swietnie, choc pod koniec wojny juz nie wywijano halsztuka na kolnierz, prawie wogole nie noszono juz pomponow a temblaki przy bagnetach noszono tylko od swieta. Ale ty jako weteran mozesz sobie na cos takiego pozwolic :-) Do zestawu pozno wojennego doloz koniecznie niemiecka lub austryjacka maske p-gaz.....wyposarzenie obowiazkowe :-)

Wrzuc te zdjecia do rekosntrukcji sylwetki z lat 1917-1918. Ja w wolnej chwili dorzuce tez moje zdjecia!
CK Dezerter
Hauptmann
 
Posty: 513
Dołączył(a): N gru 23, 2012 20:11

Re: Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Postprzez slavio74 » Śr mar 25, 2015 22:18

Tak samo ma się rzecz z pasem od chlebaka :?:
Bella qerant alii, tu felix Austria nube.
slavio74
Oberleutnant
 
Posty: 439
Dołączył(a): Śr lip 10, 2013 15:57
Lokalizacja: Lublin

Re: Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Postprzez CK Dezerter » Cz mar 26, 2015 12:19

Tego nie wiem. W formie pisanej, tak jak w przypadku paskow od plecaka/tornistra, jeszcze sie nie spotkalem. Musze przegladnac zdjecia z kolekcji ale podjerzewam ze bylo tak jak z plecakiem/tornistrem...raz tak, a raz tak.
CK Dezerter
Hauptmann
 
Posty: 513
Dołączył(a): N gru 23, 2012 20:11

Re: Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Postprzez Wojtek » Cz mar 26, 2015 14:52

CK Dezerter napisał(a):W jednej z moich madrych ksiazek pisza ze pasy tornistra/plecaka powinny isc pod naramiennikami. Ale na zdjeciach z epoki widac ze bywalo z tym roznie.


Ar ju szur? :wink:

PLECAK.JPG


Bardziej niż mądrym książką wierzyłbym jednak regulaminowi :wink: Oczywiście, na zdjęciach z epoki można zobaczyć paski od plecaków pod naramiennikami ale 90% jednak nosi je na naramiennikach.

CK Dezerter napisał(a):Czy planujesz zaopatrzec sie jeszcze w pchwe do bagnetu pomalowana w kolorze ochronnym? Czarne pochwy jak najbardziej wystepowaly ale widze ze masz pomalowana klamre i daszek u czapki wiec moze i pochwe pomalujesz? :wink:


Pomalowana pochwa to nie jest żaden problem. Jak tylko zaopatrzę się w przyzwoity bagnet podoficerski to tą pochwę przemaluję na kolor ochronny. Na razie tego nie robię bo i tak nie wystąpię w tych pomalowanych rzeczach ... Dlaczego? Ano dlatego, że w grupie rekonstrukcyjnej musi być jednolitość, a nikt poza mną nie ma malowanych gratów. Więc i ja nie będę ich na razie używał :wink:

CK Dezerter napisał(a): Zdjecia sylwetki w helmie wyszly swietnie, choc pod koniec wojny juz nie wywijano halsztuka na kolnierz, prawie wogole nie noszono juz pomponow a temblaki przy bagnetach noszono tylko od swieta. Ale ty jako weteran mozesz sobie na cos takiego pozwolic :-) Do zestawu pozno wojennego doloz koniecznie niemiecka lub austryjacka maske p-gaz.....wyposarzenie obowiazkowe :-)

Wrzuc te zdjecia do rekosntrukcji sylwetki z lat 1917-1918. Ja w wolnej chwili dorzuce tez moje zdjecia!


Spokojnie ... To nie jest żadna rekonstrukcja. Po prostu chciałem zobaczyć jak wyglądam w hełmie na zdjęciach :wink:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Śmierć żołnierska jest święta, i wszelki nakaz nienawiści maże,
Czy bratem był, czy też wrogiem, niech nikt nie pamięta,
Jednaką cześć i miłość winniśmy im w darze.

Dušan Jurkovič
Avatar użytkownika
Wojtek
 
Posty: 903
Dołączył(a): N gru 23, 2012 10:11
Lokalizacja: Twierdza Kraków

Re: Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Postprzez Wojtek » Cz mar 26, 2015 15:02

Wojtek napisał(a):
Pomalowana pochwa to nie jest żaden problem. Jak tylko zaopatrzę się w przyzwoity bagnet podoficerski to tą pochwę przemaluję na kolor ochronny. Na razie tego nie robię bo i tak nie wystąpię w tych pomalowanych rzeczach ... Dlaczego? Ano dlatego, że w grupie rekonstrukcyjnej musi być jednolitość, a nikt poza mną nie ma malowanych gratów. Więc i ja nie będę ich na razie używał :wink:



Chyba, że mi Stabsfeldwebel pozwoli ale boję się zapytać :mrgreen:
Śmierć żołnierska jest święta, i wszelki nakaz nienawiści maże,
Czy bratem był, czy też wrogiem, niech nikt nie pamięta,
Jednaką cześć i miłość winniśmy im w darze.

Dušan Jurkovič
Avatar użytkownika
Wojtek
 
Posty: 903
Dołączył(a): N gru 23, 2012 10:11
Lokalizacja: Twierdza Kraków

Re: Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Postprzez hayabusa » Cz mar 26, 2015 20:49

Mosz recht mein lieber Zugsführer :D
"Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości"
hayabusa
Zugsführer
 
Posty: 62
Dołączył(a): So mar 09, 2013 07:49

Re: Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Postprzez Deutschmeister » So mar 28, 2015 12:02

Bardzo ładnie.
Czyli nie potrzebujesz już tornistra i patronentornistra i są na sprzedaż? :wink:
„Skoro żołnierze pożerają swoim oficerom pasztety, to Austria wojny wygrać nie może.”
Deutschmeister
Leutnant
 
Posty: 256
Dołączył(a): Cz sie 01, 2013 10:31

Re: Piechur 32 LIR czyli moja rekonstrukcja historyczna ...

Postprzez AK Leather Goods » N mar 29, 2015 18:34

Wojtek predzej dokupi nastepne egzemplarze. niz sprzeda posiadane. Prawda?
AK Leather Goods
Stabsfeldwebel
 
Posty: 112
Dołączył(a): Cz maja 30, 2013 19:17

Postprzez » N mar 29, 2015 18:34

 

Następna strona

Powrót do Rekonstrukcja piechura

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron